16.07.2011r.
Kochany Notatniku...
Dzisiaj, gdy zbierałam śmieci,
stało się coś, co nikomu bym
nie życzyła!
Rozdarłam sobie rękawiczki,
do mojej pracy! Nie wiem
jak to się stało... Stałam
przy słupie i wystawał
tam dłuży gwóźdź. Zahaczyłam
rękawiczkami o niego i pociągłam je
do siebie.
Na szczęście Eloise szybko
zareagowała i kazała mi
kupić gumy do żucia w kiosku.
Gozno, oczywiście nie chciał mi ich
dać za darmo...
Po tylu próbach przekonywania
i tak Pan kiosku musiał postawić
na swoim, czyli 5 monet za jedną
gumę do żucia!
No nic, ale jak już przyniosłam
je do Eloise, po chwili mogłam wrócić
już do pracy.
Tor wyścigowy jest codziennie
"wypychany" nowymi kontenerami
na odpady. Dzisiaj mieszkańcy
Panfu dostali kontener na metalowe
śmieci.
Oczywiście jutro
kolejny raz wracam do Eloise.
Reporter Panfu zdradził nam, że
zorganizował protest pod
zamkiem Evrona!!
To jest
To jest coś nie do zrobienia!
Okazało się potem, że strajk polegał
na tym, że swoje jakby to
nazwać, "plakaty" przerobił na
samolociki i gdy uciekał spuścił
je pod nogi samego Evrona!
Max ustanowił nowy strajk...
Strajk-Max'iowaty.
Bye Celinka
0 komentarze:
Prześlij komentarz