02.08.2011r.
Kochany Notatniku...
Sprawa wyjaśniona! To nie
żadna klątwa, porwanie, czy zemsta.
To po prostu sprawka diabła!
Jey Pey wbudowała do kufra
diabła na sprężynie.
Ja myślałam, że takie zabawne
historyjki zdarzają się tylko w bajkach.
Plakietki, ukrywające się
w kufrze przed ciekawskimi pandami
takimi jak Max, będą rozdawane już jutro.
Przygotowałam się jednak na to, że
Jey Pey będzie coś ode mnie chciał,
bo nie ma nic za darmo! W dodatku
takie plakietki kosztują 4000 panda-monet!
Będzie on czekał jutro w sanfranpanfu.
A teraz z innej beczki:
Wpadłam dzisiaj do Oscara po kolejne
pytania Quizowe... Dzisiaj zaś
zaciekawiło mnie to pytanie:
Wpadłam dzisiaj do Oscara po kolejne
pytania Quizowe... Dzisiaj zaś
zaciekawiło mnie to pytanie:
Wiele pand, pada takim "zasadzkom".
Moim zdaniem, nie powinno się spotykać
z nikim przez internet, do czasu kiedy nie
pozna się tej drugiej pandy, tak dobrze,
że będę o niej wiedziała wszystko.
Jak wygląda, czym się zajmuje, co
ją/go interesuje itd. Rada dla przyszłych
czytelników tego notatniku:
Jeśli już jednak umówiłaś/ eś się z kimś,
pod żadnym pozorem nie idź tam sam/a.
W przeciwnym wypadku może się to dla
ciebie źle skończyć!
Teraz może trochę o latach 50-tych.
Nie bez przyczyny wraca się
do czasów dzieciństwa swoich rodziców.
Te lata tętniły życiem! Tańce, koncerty,
zabawy itd. Muzyka z lat 50-tych, to jest
dopiero śmiechu warte! Dziś pojawiły
się zabawne meble, właśnie z tych lat.
Powitajmy lata 50-te!
Bye Celinka
0 komentarze:
Prześlij komentarz