08.08.2011r.
Kochany Notatniku...
Dziś Ela w końcu otrzymała od Robbiego
list... Cieszę się szczęściem Reporterki,
a zarazem jestem uradowana widząc
na twarzy Eli uśmiech. Czytając
ten list, cieszyłam się, że Robbiemu
się tak dobrze układa...
Oto list:
Do tego tekstu było również dołączone
zdjęcie Robbiego. Po tym co ujrzałam na tej
fotografii, myślę, że jest tam szczęśliwszy niż
tutaj na Panfu... Wygląda bardzo kwitnąco...
Max podsunął nawet pomysł Eli, by
razem go odwiedzili... Myślę, że jest
to wspaniały pomysł, z uwagi na to, że
powinni sobie odpocząć od codziennego
pisania bloga, od kłopotów z Evronem itd.
Wstąpiłam również do Jey Pey'a,
który zdradził mi kolejną padę,
które rozdaje plakietki. Tym raze
była to Penny. Czekała ona na mnie w sklepie
zoologicznym...
Otrzymałam od niej plakietkę z obrączkami...
Od tego czasu kiedy dała mi ten prezent
zastanawiam się nad jednym:
"Za kogo wyjdę za mąż?!"
Stąd też taki tytuł...
Bye Celinka
0 komentarze:
Prześlij komentarz