10.06.2011r.
Kochany pamiętniku...
Już jutro ślub mojej najlepszej
przyjaciółki Anioleki. Jestem jej świadkiem.

Okropnie się denerwuję... Boję się, że czegoś
zapomnę.
Jak na razie mamy wieczór

dzisiejszego dnia i wiele newsów. Jednym z nich
jest na przykład rodzina Pingoo'a, która znajduje się
coraz bliżej naszego wybrzeża na karaibskiej
plaży. Dzisiaj przy wystrzelaniu petard była razem
ze mną... Alex_300! Dalej w to nie wierzę.

Wracając z długiego spaceru, spostrzegłam
również długą kolejkę w dżungli wychodzącej
z jaskini. Podbiegłam do pierwszej pandy
z brzegu i zapytałam się:
-Co się dzieję?!
On na to opowiedziała:
-Dziś działa New item.
Ta informacja mnie uspokoiła. Myślałam, że Prof.
Bookworm wymyślił jakiś eliksir i on wybuchł.

Jako prezent otrzymałam kasę fiskalną.
Dzięki niej będę mogła pobawić się w sprzedawce.

Jestem bardzo zadowolona z tego podarunku.
Wiem jedno, że jutro będę musiała jakoś
stanąć oko w oko z tym obowiązkiem-ślubem.

Bye Celinka
0 komentarze:
Prześlij komentarz